Niestety, z informatyki prac nie piszemy. Zaznaczyliśmy ten kierunek tylko dlatego, że Google uparło się, aby tę stronę indeksować. Kiedyś była, bo kiedyś kierowaliśmy klientów do dobrego informatyka, ale później przestaliśmy, a z zasobów Google jak nie można było usunąć tej strony, tak nie można było. Zostawiliśmy więc ją z niniejszym uzupełnieniem.
Nie piszemy prac z informatyki nie dlatego, że uznajemy ten kierunek za niszowy, niewarty zainteresowania. Wręcz przeciwnie – według nas (i zapewne nie tylko według nas) to przyszłościowa dziedzina, której studiowanie ma głęboki sens i która pozwoli nabyć bardzo przydatne umiejętności. Da pracę, zapewni byt przyszłemu absolwentowi. Chcielibyśmy pomagać w pisaniu prac z informatyki, ale nie możemy.
Nie możemy z prozaicznej przyczyny. Gdy proponujemy klientowi pracę za 1000, 1200 zł, to klient chętnie składa zlecenie. Ale gdy napiszemy, że praca licencjacka, czy inżynierska będzie kosztować 1500 zł, a magisterska 2000 zł, to potencjalny klient przestaje się odzywać.
A drugiej strony, gdy proponujemy informatykowi pensję w wysokości 2000 zł, to informatyk się tylko uśmiecha. Uśmiecha się z politowaniem, bo nawet w najgorszej pracy zarobi dwa razy tyle.
Sorry, ale w zawodach, w których są dobre zarobki nie trzeba sobie dorabiać pisaniem prac. Niemniej jednak zdarzają się wyjątki i bywają informatycy, którzy piszą prace – jednak najczęściej to oni znajdują sobie klientów – na przykład na różnych forach, czy współpracując z różnymi serwisami (a nie pracując w nich) – to informatycy wybierają sobie klientów, a nie klienci wybierają jaki informatyk napisze im pracę, sorry.
I my kiedyś mieliśmy takiego „współpracującego” informatyka – jednak cała nasza współpraca polegała wyłącznie na tym, że dawaliśmy do niego namiar – dawaliśmy zainteresowanym do niego maila, a to jak później wyglądała jego pomoc to była ich prywatna sprawa. Nie pobieraliśmy za to żadnych opłat, żadnych pieniędzy z tego tytułu nie przyjmowaliśmy, nie uczestniczyliśmy w rozliczeniach. Informatyk tylko czasami odwdzięczał się nam w sprawach technicznych, na przykład gdy mieliśmy jakiś problem ze skryptem. Raz, czy dwa. Współpraca sama się jakoś rozeszła. Po jakimiś czasie on przestał się odzywać, a my przestaliśmy go polecać.
W każdym razie dzisiaj sprawa wygląda tak, że nie zajmujemy się pisaniem prac z informatyki.
To o pisaniu prac z informatyki przez nas już wszytko powiedzieliśmy, pora więc na wyjaśnienie kwestii pisania programów. Tutaj posiłkować się będziemy starym tekstem studenta informatyki.
Najczęściej przyszłemu informatykowi, pisanie, owszem jest w głowie, lecz programów a nie prac. Natomiast jak generalnie wiadomo pracę licencjacką zaczyna się od teorii. A zatem po co niepotrzebnie marnować czas, jak można komuś zlecić napisanie pracy, oczywiście jedynie z części teoretycznej. Podobnie jest z pracami z matematyki. Napisać pracę samemu z obu dziedzin, nawet ścisłym umysłom, może wcale nie być tak proste, jakby z pozoru mogłoby się wydawać.
Pomysł powstanie szybko, wykonanie danego projektu także nie stanowi większego problemu. Kłopoty pojawiają się w chwili gdy przychodzi do opisywania wszystkiego co się stworzyło, badań oraz całej reszty. Cała stylistyka może przysporzyć wielu językowych wątpliwości. Lecz, może być inaczej jak zwrócimy się o pomoc do określonej osoby, która w profesjonalny sposób sprawdzi naszą pracę dyplomową. Tym o to prostym sposobem mamy z głowy pracę magisterską z informatyki. Również to samo tyczy się matematyki, po co ślęczeć nad poprawnością tekstu? Być może dlatego, że lubi się pisać i nie sprawia to trudności.